JEDNA RZECZ KTÓRA SPRAWI, ŻE TWÓJ BLOG BĘDZIE POPULARNIEJSZY

Hej. Dzisiejszy post będzie trochę inny niż zazwyczaj i kieruję go głównie do osób, które mają bloga, lub planują go założyć. Kiedyś bardz...

Hej. Dzisiejszy post będzie trochę inny niż zazwyczaj i kieruję go głównie do osób, które mają bloga, lub planują go założyć. Kiedyś bardzo dawno temu "dokopałam się" w Internecie do artykułu na temat pingowania. Postanowiłam spróbować jako, że chciałam aby mój blog zaczął się pojawić w wyszukiwarkach internetowych. Dzięki regularności udało mi się tego dokonać, więc podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami. Zapraszam do lektury! :-)

Zacznę od suchej teorii, bo dzięki temu łatwiej będzie Ci zrozumieć czym jest pingowanie. Innymi słowy to przyspieszanie indeksacji linków oraz stron. Jest to dość prosty proces i bardzo skuteczny (co widać na przykładzie mojego bloga). Kiedyś wpisując "glam lipstick" w Google moja strona była na 3 stronie wyników wyszukiwania, a jak wiadomo większość patrzy tylko na tę pierwszą. Teraz jestem na pierwszym miejscu, co ułatwia innym osobom dotarcie do mojego bloga.


No dobrze, ale może przejdę do rzeczy, która Cię najbardziej interesuje (o ile jesteś blogerką/blogerem), a mianowicie jak pingować bloga? 

1. Wchodzimy na jeden z serwisów:
  • pingomatic.com
  • ping.in
  • pingler.com
  • pingoat.net
Ja korzystam z tego pierwszego, ale wszystkie te strony działają w podobny sposób. Dzisiaj omówię pingowanie za pomocą serwisu pingomatic.com.

1. Wchodzimy na stronę i wyświetla nam się okienko.


2. Wypełniamy je. W "Blog Name" wpisujemy DOKŁADNĄ nazwę naszego bloga, w "Blog Home Page" podajemy adres głównej strony, okienko "RSS URL" pozostawiamy puste.


3. Zaznaczamy wyszukiwarki w których chcemy aby nasz blog się pojawiał. Ja wybieram "Check All".
4. Naciskamy "Send Pings".
5. Jeśli cały proces się powiódł powinno pojawić się coś takiego.


Bardzo ważne jest to aby powtarzać ten proces za każdym razem kiedy coś zmienisz na swojej stronie np. dodasz nową notkę, albo przestawisz coś w układzie, ustawieniach. Po jakimś czasie Twój blog powinien zacząć pojawiać się w wyszukiwarce. Proste, prawda?

Daj znać czy moja notka Ci się przydała. Zachęcam do komentowania. :-)



                                                             MOJE SOCIAL MEDIA:
                       ask, ask.fm, fm, media, network, social iconbird, microblog, retweet, social, social media, tweet, twitter iconface book, facebook, social, social media, social network iconcamera, image, instagram, photo, photography, social, social media icon





You Might Also Like

15 komentarze

  1. WOW/.Muszę koniecznie skorzystać. Już zaczynam brać się za pingowanie.
    Pozdrawiam
    malamii862.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super. Mam nadzieję, że efekty cię usatysfakcjonują :-)

      Usuń
  2. Ooo coś nowego. Nigdy o tym nie słyszałam ale napewno skorzystam 😉

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słyszałam o tym, ale korzystając z Twoich wskazówek zrobiłam to i będę powtarzać. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki za radę! Na pewno wypróbuję <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Nawet nie mialam pojecia o takim czyms az zaraz sprobuje bo w koncu jezeli istnieja jakies fajne "triki" na zwiekszenie wejsc na naszego bloga to czemu by nie skorzystac! :D
    Dziekuje kochana ze sie tym podzielilas <3

    Versjada
    Youtube

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie słyszałam o tej metodzie :) Ale dobrze to wiedzieć na przyszłość, na pewno wyprubuję :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, ze skuszę się na to! :) Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  8. dla mnei to nowość pierwsze słyszę o czymś takim:D zobaczę czy to będzie dziąłać:D obserwuję z miłą chęcią i zapraszam serdecznie do siebie;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Blogspot jest w ogóle całkiem nieźle pozycjonowany. Jeżeli sprawdzasz na której stronie jesteś z Twojego komputera to wyniki są przekłąmane ponieważ wyszukiwarka korzysta z Twoich ciasteczek, historii i kilku innych czynników. Ale rzeczywiście, takie "pingowanie" to chyba spoko dodatek do pozycjonowania swojej strony:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niekoniecznie bo sprawdzałam to również w trybie incognito i mimo to blog się wyświetla;)

      Usuń
  10. Nie znałam tego sposobu. Dzięki za pomysł. Na pewno skorzystam.

    OdpowiedzUsuń
  11. O, ciekawe, nic jeszcze o tym nie słyszałam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. :-)