5 WŁOSOWYCH BŁĘDÓW KTÓRE POPEŁNIAŁAM

Moje włosy nigdy nie były idealne. Raz bywało lepiej, raz gorzej. Takie rzeczy jak temperatura, geny, wilgoć itd. mają wpływ na to jak wyglą...

Moje włosy nigdy nie były idealne. Raz bywało lepiej, raz gorzej. Takie rzeczy jak temperatura, geny, wilgoć itd. mają wpływ na to jak wygląda nasza czupryna. Niestety, najczęściej bywa tak, że same przyczyniamy się do pogorszenia jej stanu. Pod koniec czerwca ścięłam swoje włosy i od tamtego czasu staram się o nie dbać. W dzisiejszym poście dowiecie się jakie błędy popełniałam przed ścięciem.


Spanie w mokrych włosach

Myłam włosy wieczorem i byłam zbyt zmęczona żeby czekać aż wyschną. Uważam, że to najbardziej przyczyniło się do pogorszenia stanu moich końcówek. Podczas spania nie kontrolujemy ruchów głowy, a włosy ocierają się o poduszkę. To z kolei powoduje uszkodzenia mechaniczne (nieodwracalne!). Teraz staram się myć włosy od razu po powrocie do domu dzięki czemu wiem, że zdążą wyschnąć.

Zbyt ciasne upięcia

Kiedyś bardzo podobały mi się gładkie kucyki i koki. Bardzo dbałam żeby włosy były jak najmocniej związane i żaden kosmyk nie wystawał. Możecie się domyślić jak wyglądało ich rozpuszczanie na koniec dnia.

Źle dobrany szampon

Byłam zdziwiona kiedy na mojej głowie zaczęły pojawiać się strupki. Nie miałam pojęcia co było tego przyczyną. Początek łuszczycy? Łupież? Testowałam mnóstwo szamponów od "no name" do tych drogeryjnych z mnóstwem silikonów. Teraz używam Garniera Fructis Citrus Detox. Myję nim tylko skórę głowy (chyba że mam olej na długości) i sprawdza się świetnie.

Nieregularne dogłębne odżywianie

Mam tutaj na myśli brak regularnego olejowania i nakładania masek. Teraz zawsze coś nakładam na kilka godzin przed myciem. Uwierzcie mi, że systematyczność działa cuda, bo niestety nakładając maskę 2 razy w miesiącu nic to nie da. Jeśli macie ochotę poczytać o tym czego aktualnie używam to dajcie mi znać.

Niepodcinanie końcówek

Znacie to uczucie kiedy widzicie rozdwojone końcówki, ale szkoda Wam obciąć włosów bo długo je zapuszczałyście? Ja tak i niestety odczułam bolesne skutki. W notce o wiosennych zmianach możecie zobaczyć że moje włosy były już tak rozdwojone i przerzedzone, że nie było wcale widać, że są takie długie.

Może podczas czytania tego posta odkryłyście, że coś robicie źle, ale o tym nie wiedziałyście? Dajcie mi znać w komentarzach. ;-)

                                       MOJE SOCIAL MEDIA:


                                   ask, ask.fm, fm, media, network, social iconbird, microblog, retweet, social, social media, tweet, twitter iconface book, facebook, social, social media, social network iconcamera, image, instagram, photo, photography, social, social media icon




You Might Also Like

0 komentarze

Dziękuję za Twój komentarz. :-)